Wczoraj wrócił do domu Młody. Od razu po zakończeniu roku szkolnego kilkadziesiąt osób z mojej szkoły wyjechało na wakacyjne staże do Krynicy Górskiej. Dzieciaki miały świetnie zaplanowany wypoczynek połączony ze zdobywaniem doświadczenia. 2 tygodnie minęły bardzo szybko i wczoraj właśnie całe towarzystwo dotarło do domu. Wszyscy opaleni, roześmiani i zadowoleni, więc wyjazd można zaliczyć do udanych. Przed powrotem Młodego posprzątałam w jego pokoju, zmieniłam mu pościel i wywietrzyłam ją. Chyba przyjemnie mu się śp... czytaj dalej...
Mama dwójki różnopłciowych dzieci. Żona całkiem fajnego faceta. Z wykształcenia i zamiłowania polonistka, niepoprawna romantyczka wyznająca maksymę "Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać, Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć, siebie samego trzeba dać" Zapraszam Cię do mojej kuchni, do mojego osobistego świata. Tutaj gotuję, piekę, rozmawiam z przyjaciółmi, karmię rodzinę i znajomych, czasami piszę wiersze. Jeśli lubisz taki klimat, zostań. Zawsze jest tutaj dla Ciebie miejsce.