Z aczęły się wakacje, które zakończyły bardzo ciężki rok. Na szczęście tuż przed końcem roku szkolnego pozytywnie rozstrzygnęło się sporo wątpliwości i te dwa nadchodzące miesiące będą spokojniejsze. Spodziewałam się tego. Zawsze wierzyłam, że zło obraca się przeciwko tym, którzy złu ulegają. Tylko tak trudno jest zaakceptować to istnienie zła i podłości w innych ludziach. Kiedy pierwszy raz wiele lat temu czytałam moją ukochaną książkę „Mistrz i Małgorzata” Bułhakowa, zwróciłam uwagę na słowa wypowiadane przez je... czytaj dalej...
Mama dwójki różnopłciowych dzieci. Żona całkiem fajnego faceta. Z wykształcenia i zamiłowania polonistka, niepoprawna romantyczka wyznająca maksymę "Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać, Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć, siebie samego trzeba dać" Zapraszam Cię do mojej kuchni, do mojego osobistego świata. Tutaj gotuję, piekę, rozmawiam z przyjaciółmi, karmię rodzinę i znajomych, czasami piszę wiersze. Jeśli lubisz taki klimat, zostań. Zawsze jest tutaj dla Ciebie miejsce.