W dzieciństwie nie przepadałam za zupą z białej kapusty, ani za kapuśniakiem z kiszonej kapusty. Ale do pewnych smaków trzeba dorosnąć i obecnie z przyjemnością zajadam się obiema zupami. Ta jest dość sycąca, bo na żeberkach i u nas podawana jako samodzielny obiad. Ponieważ kolor zupy na kapuście nie napawa dość optymistycznie, to dodałam kurkumy i wyszedł piękny, słoneczny kolor. Składniki: • 1 młoda kapusta • 2 marchewki • 1 pietruszka •... czytaj dalej...