Bardzo lubię desery z kawą bo lubię kawę. Właściwie powinnam ją odstawić, nie pić i nie jeść niczego z jej dodatkiem, ale co tam - kawa jest jedną z niewielu moich przyjemności i mam w nosie zalecenia pani doktorki :D Wilgotny tort z kremem z bitej śmietany, z dodatkiem kawy, leciutki i cudowny - aż ciężko nie sięgnąć od razu po drugi kawałek . . . ROZWIŃ I CZYTAJ DALEJ czytaj dalej...
Lubię gotować, ale nie sterczeć godzinami przy garach. Moja kuchnia to dania domowe, smaczne i apetyczne. Poza gotowaniem interesuję się wszystkim co dotyczy grzybów.
Ja też bez kawy nie mogłabym żyć,nie przypominam sobie bym kiedykolwiek jadła tort kawowy,twój wygląda obłednie.Gdyby nie to że nie mam wielu składników w domu już bym go kręciła.Lubię zaglądać do ciebie,zawsze mnie czymś zainspirujesz... Miłego dnia.
ja lubię a powinnam zupełnie z niej zrezygnować - przyznam, że bardzo ciężko mi to przychodzi...
Witaj Iza :)Cudny ten Twój tort. Jest tak piękny, że aż niemożliwe, żeby lepiej smakował... Nie komentuję przepisów nie wykorzystanych przeze mnie, ale ten jest tak śliczny, że nie mogłam się powstrzymać :). Piszesz: Jak widać moja dekoracja nie jest najładniejsza bo miałam mało czasu i zrobiłam to od razu - masa o mało mi nie spłynęła z tortu . . . No cóż, a ja zastanawiałam się jak osiągnęłaś taki efekt - wspaniały po prostu. Dzięki za przepis, już wiem, co przygotuję na imieniny ;)Pozdrawiam najserdeczniej, Małgosia
Małgosiu, bardzo Ci dziękuję za te wszystkie miłe słowa - to balsam dla duszy :) Tort jest naprawdę pyszny więc śmiało polecam :)
Cześć Iza!No zrobiłam ten tort wreszcie ;), jakoś później niż planowałam.Czeka od wczoraj na dzisiejszych gości, mam nadzieję, że mi wyszedł.Przyznam, że zrobiłam mniej masy capuccino, no i mniej było na dekorację, ale poradziłam sobie inaczej.Dzięki za przepis :)Serdecznie pozdrawiam, Małgosiahttps://picasaweb.google.com/108104691143894682840/WKuchniJasiaIMaGosi#5893360459577876834
pięknie Ci wyszedł - mam nadzieję, że będzie Wam smakował :)Masa wyszła Ci ładniutka, gładka - pewnie schłodziłaś tak jak radziłam i świetnie jest ! Pozdrawiam :)
Oj jak smakował, wszystkim bez wyjątku! pyszny po prostu.Masę capuccino zrobiłam podobnie jak tę jasną, tyle, że bez dodatku białej czekolady (zapomniałam kupić), ale dodając 2 czubate łyżeczki kawy rozpuszczalnej rozmieszanej z kilkoma łyżkami wrzątku. Połączyłam tę kawę z żelatyną i przestudzoną mieszaninę dodałam do ubitej śmietany z cukrem i serkiem. Nie trzeba było schładzać.W sumie bardzo szybko poszło mi wykonanie tego tortu.Dziękuję jeszcze raz!!!Serdecznie pozdrawiam, Małgosia