" W tym roku postanowiłam, że moje nadmorskie wakacyjne podboje powinny się czemuś przysłużyć. Uznałam, że skoro jadam codziennie w jakiejś restauracji z mym lubym, to Wam o tym opowiem i nasze łakomstwo dokładnie opiszę. A nóż, widelec to Wam się przyda w Waszej podróży? A jeżeli nawet nie, to przynajmniej się pośmiejecie. W związku z tym, że trochę mi się tego zebrało, postanowiłam podzielić to na dwie części, druga - tu . Miłego czytania - mi ślinka cieknie! A Wam?"Posiłek INaszym pierwszym przystankiem b... czytaj dalej...