Sałatkę z kalafiora jadłam ostatnio u teściowej. Powiem szczerze, że sceptycznie do niej podeszłam, bo kalafior przyrządzałam zazwyczaj na ciepło: w bułeczce tartej, smażony w panierce lub zapiekany z żółtym serem, a tu taki "wynalazek". Ku mojemu zaskoczeniu sałatka okazała się hitem!!! Kalafior, jajeczko, sos i to wszystko połączone z pysznym, soczystym pomidorkiem. Sałatka zniknęła w oka mgnieniu, co było oczywiste, bo jest naprawdę fenomenalna. Ja poszłam o krok dalej i do sosu dodałam ... czytaj dalej...