Przepis na : obiad
Dość często przyrządzam mięsa, które kupuję surowe, a potem doprawiam do smaku po swojemu. Za każdym razem jest to trochę inny smak, ale o to chodzi by się nie znudziły. :)Składniki : około 1,20 kg surowego boczku olej kilka goździków 4 ząbki zmiażdżonego czosnku pieprz, czerwona papryka, sól, estragon Przygotowanie : Mięso umyłam i osuszyłam, nakłułam je w kilku miejscach Przygotowałam marynatę z podanych składników ( każdego z sypkich składników było po około płaskiej łyżeczki ), oprócz goźd... czytaj dalej...
Już w dzieciństwie mieszałam mamie w garnkach :) Bywało zabawnie. Mama posoliła zupę, ja też. Później kiedy potrafiłam już pomagać w gotowaniu, to zapał jakby mi przeszedł... Ale po założeniu rodziny, gotowanie stało się codzienną koniecznością.
I od tego czasu zaczęła się moja przygoda z "pitraszeniem". Były kulinarne wzloty i upadki.Nie wszystko się od razu udawało :( Przez te lata nazbierało się przepisów i porad kulinarnych , które ułatwiały mi odnaleźć swój smak. Te, które sprawdziły się w codziennym gotowaniu zamieszczam na blogu. W ten sposób wszyscy Ci, którzy lubią gotować proste , a zarazem łatwe w przyrządzaniu potrawy znajdą coś dla siebie. Przepisów stopniowo będzie przybywać, więc proszę często tu zaglądać.
Powodzenia
Urszula