Październik nas rozpieszcza. Niemal nie pada, a jeśli już, to w nocy, gdy słuchanie kropli równomiernie uderzających o szyby sprawia, że lepiej mi się zasypia. Dni są ciepłe, słoneczne. W piątek świat powleczony był mgłą, co jednak też miało swój urok. Park, nieco bardziej tajemniczy niż zazwyczaj, liście szeleszczące pod stopami, cisza, przerywana tylko szumem wiatru. W sobotę znów wyszło słońce. Ptysia z zachwytem biega po trawnikach obsypanych złotymi i czerwonymi liśćmi, a ja podążam za nią z uśmiechem. C... czytaj dalej...
Te warzywa są dla naszego organizmu bardzo wartościowe!
Czytaj dalej...