Wiem wiem … powinnam dostać porządnego kopa w tyłek, bo kompletnie nie mogłam zebrać się do opisania tego trzeciego, a zarazem ostatniego dnia jaki spędziłam w Mediolanie. Dwa poprzednie możecie zobaczyć tutaj: http://ostra-na-slodko.pl/2015/09/29/jesien-w-mediolanie-czyli-jak-nestle-spelnilo-moje-marzenia-dzien-1/ http://ostra-na-slodko.pl/2015/10/03/jesien-w-mediolanie-czyli-jak-nestle-spelnilo-moje-marzenia-day-2/ Ale już nadrabiam! Po wtorkowej wizycie na Expo ( opisanej TUTAJ ) i wieczornym szaleństwi... czytaj dalej...
http://ostra-na-slodko.pl/