Ostatkami sił dzisiaj piszę dla Was przepis na pyszną , rozpływającą się w ustach karkówkę. Upały mnie wykańczają i marzę o zaszyciu się w klimatyzowanym pomieszczeniu. Przypomniało mi się jak byłam dzieckiem to mieszkaliśmy w domku takim z piwnicą. Pamiętam jak zawsze było w niej zimno, nie chłodno,ale zimno. Szkoda, że dzisiaj nie mogę mieć takiej piwnicznej ucieczki. :) Składniki: 1 kg karkówki 250 g pieczarek 3 łyżki masła klarowanego 1 cebula 100 g serka topionego 400 ml śmietany kremówki szczypta gałki muszka... czytaj dalej...