Przepis na : deser
Pisałam już niejednokrotnie, że uwielbiam jesień. Jednym z powodów, dla których jest to mój ukochany czas to niezliczone bogactwo smaków i aromatów, którymi mam okazję się nacieszyć. Zdecydowanie w jesienny klimat wpisuje się także moja dzisiejsza bohaterka na stole - pigwa. Pigwy. Pół worka pigw. Tak - nie żartuję. Mam arsenał jak dla wojska i nie zawaham się go użyć :D Będę bombardować Was przepisami na słodkości z pigwą póki nie opróżnię całej amunicji :D A następny magazyn pigw czeka już ponoć... czytaj dalej...