Jako że mój najukochańszy mąż kupił mi nie taki ser co trzeba musiałam sama się po niego pofatygować :) Poszłam do Fresh Marketu i przy okazji postanowiłam kupić jajka na jutrzejsze śniadanie. No i co? Jajco. A raczej jego brak! Jak sklep, który reklamuje się na taki świeży, nowoczesny, fajny i w ogóle ma tylko jajka trójki? Ale eko produktów to cała półka była. A ja chciałam tylko kilka jajeczek od szczęśliwych kurek... Ale za to zrewidowałam swoja wizję sałatki i zamiast dodać pestki dyni dodałam tytułową c... czytaj dalej...