Przepis na : obiad
W lodówce została mi czerwona kapusta, dokładnie pół główki. Jako, że chciałam spróbować czegoś nowego postanowiłam, że będzie to nowa wersja czegoś co jest mi już dobrze znane. Mianowicie chodzi mi o surówkę colesław, którą zwykło się robić z białej kapusty. Powiem Wam, że to strzał w 10! Mi osobiście colesław smakuje bardziej w wersji z czerwoną kapustą. Może spróbujecie sami? ;) Potrzebujemy: pół główki czerwonej kapusty (moja była malutka) 1 marchew 1/3 cebuli 1/3 ząbka czosnku 1,5 łyżki majonezu, ja u... czytaj dalej...