Przepis na : deser
Nalewka wiśniowa, a konkretnie wisienki z nalewki, były przyczyną mojego pierwszego, lekkiego zatrucia alkoholem, podczas którego chciałam umrzeć, słońce za głośno świeciło, muchy tupały, a kula ziemska pędziła tak szybko, że mdliło. A mówią, że niby owoce są zdrowe i należy je spożywać. Nalewka wiśniowa w szkole średniej to wspomnienia związane z nalewką babuni, która pita ukradkiem za szkołą była powiewem luksusu i dorosłości. Jednak nalewki to moi rodzice. Tak, wiem, że brzmię jak patus najgorszy i że wy... czytaj dalej...