Od dłuższego czasu, inspiracje kulinarne czerpię ze starych książek. W spadku po babci dostałam parę takich perełek. Sama przyjemność grzebać w takich książkach, to jest naprawdę ogrom ciekawej (dla mnie) wiedzy. Już tam pal licho kwaski cytrynowe, tony cukru, masła i śmietany, takie były kiedyś czasy. Ostatnio natknęłam się np. na przepis na murzynka, w którym były dwie szklanki cukru. Obłęd. Na szczęście mamy w tej chwili masę zdrowszych zamienników, więc to nie jest żadne utrudnienie. Moja ulubiona ksią... czytaj dalej...
Ciasta na Święta Bożego Narodzenia to w ostatnich dniach bardzo często przeszukiwane hasło w Internecie.
Czytaj dalej...Jajka faszerowane to świetna alternatywa dla zwykłych jajek. Możemy je nadziać pieczarkami, pomidorami, czy też różnego rodzaju rybami.
Czytaj dalej...Nie ma nic lepszego na każdej domowej imprezie, jak szybkie przekąski. Minimum wysiłku, a maximum smaku, to główna ich zaleta.
Czytaj dalej...