Zdecydowanie Honorietta uznaje je za jedno z jej ulubieńszych! Przyznaję, że pracochłonne jak diabli i musi leżakować przynajmniej jeden dzień przed zszmaniem. Dużo wyrzeczeń, ale cóż..warto! Ciasto: 600g mąki pszennej 130g cukru pudru 170g cukru 1 łyżeczka sody oczyszczonej 300g masła 1 łyżka miodu 2 żółtka szczypta soli Wymieszać przesianą mąkę z solą, cukrem i sodą. Dodać kawałeczki zimnego masła i siekać nożem, aż powstaną grudki. Dodać żółtka i miód. Zagnieść na gładkie, jednolite i elastyczne ciasto.... czytaj dalej...