Nazywam to danie bidą z PRL-u, ale obiektywnie rzecz biorac, bardzo je lubię. Dobra jakościowo mortadela, a taką mam w osiedlowym sklepie wędliniarskim, po odpowiednim przyrządzeniu smakuje wybornie i według mnie może śmiało konkurować ze znacznie wykwintniejszymi wędlinami. Polecam... Składniki: 12 plasterków cieńko pokrojonej mortadeli 10 dkg startego sera morskiego kromek bułki wrocławskiej 2 jajka sól i pieprz do smaku 1/2 łyżeczki papryki ostrej w proszku 2 ząbki czosnku 1 łyżka masłą olej do smażenia... czytaj dalej...
Lubię gotować, w kuchni nie boję się eksperymentować, a konkretny przepis, to dla mnie często jedynie mały drogowskaz. Z przyjemności odkrywania nowych smaków można bowiem stworzyć coś olśniewającego, z czegoś co właśnie znajduje się w lodówce. Mieszkam we Wrocławiu.