Wielkanoc od zawsze kojarzyła mi się z jajkami, pewnie nie tylko mi, i jak tu przetrwać te święta gdy Syncio uczulony jest na jajka kurze??? postanowiłam wykorzystać te mniejszego gabarytu, prosto od przepiórki i przyrządzić z nich aromatyczną i kolorową pastę do pieczywa :) oto ona. Moja kolejna zaległość w publikacji. Święta mają to do siebie, że rozregulowują nie tylko pory spania dzieci czytaj dalej...
Ruda, z zamiłowaniem do wypieków kulinarnych i nie tylko, potraw makaronowych i różnistych egzotycznych, a także ceramiki najchętniej własnego wyrobu, dobrych książek i filmów z klimatem. Mama Blondyneczki i Blondasa, do niedawna niania a teraz po prostu pełna pasji podwójna Mama Wiewiórka :)