Tę zupę prezentowałam już ok. półtora roku temu. Dzisiaj do niej wracam z nowym apetytem, nowymi zdjęciami i zmienionym po mojemu składem. Pachnąca, intensywna w smaku, gęsta, pożywna i ciekawa z racji dodatku jabłka. Spróbujecie??? Zapraszam na Zupowy Wtorek, dzisiaj późny jako że miałam bardzo intensywny dzień z małym nerwem zdrowotnym ale o tym inną razą.1,2 l. wody1 pojedyncza czytaj dalej...
Ruda, z zamiłowaniem do wypieków kulinarnych i nie tylko, potraw makaronowych i różnistych egzotycznych, a także ceramiki najchętniej własnego wyrobu, dobrych książek i filmów z klimatem. Mama Blondyneczki i Blondasa, do niedawna niania a teraz po prostu pełna pasji podwójna Mama Wiewiórka :)