Ulubione danie mojego dzieciństwa to właśnie gołąbki. Ze względu na to, że Mama pracowała i w tygodniu nie miała po prostu czasu i możliwości na czasochłonne gotowanie to gołąbki pojawiały się odświętnie. Tak mi się zresztą kojarzą. Wielki garnek, dwie główki kapusty, ogromne ilości ryżu i mięsa. Wszystko to skrupulatnie łączone i w smaku idealne. Nigdy nie mogłam się doczekać, aż ten wielki gar będzie gotowy, a ja będę mogła próbować. Upodobanie do gołąbków na szczęście mają wszyscy domownicy i nigdy nie protest... czytaj dalej...
Ciasta na Święta Bożego Narodzenia to w ostatnich dniach bardzo często przeszukiwane hasło w Internecie.
Czytaj dalej...Święta Bożego Narodzeniu tuż tuż.. Tak więc większość z nas zastanawia się co przygotować na świąteczne menu.
Czytaj dalej...Wigilia już niedługo i wiele osób może po raz pierwszy zajęło się jej przygotowywaniem a nie jadą po prostu jak co roku do bliskich. O czym należy pamiętać i dlaczego?
Czytaj dalej...Projektantka instalacji sanitarnych. Pasjonatka gotowania i motocykli