O matko i córko! Najeździłam się dziś po rodzinie - czas w końcu zaprosić gości na chrzciny ;-) Co by nie mówić tej tzw. najbliższej rodziny trochę jest ;-) Na szczęście udało mi się również odwiedzić letnia wyprzedaż porcelany :-) Uzupełniłam to co mi się wytłukło od zeszłego roku, kupiłam trochę nowych wzorów, no i oczywiście kolejną porcję filiżanek - w tym roku małe do espresso :-) po prostu słodkie! Tylko gdzie ja je schowam wszystkie... hmmm... coś czuję, że remont kuchni zaczyna być coraz bardziej rea... czytaj dalej...