Cukinię jem przez cały rok, ale ta z własnego ogródka smakuje najlepiej. To właśnie z niej najczęściej robię moje ulubione wrapy cukiniowe , które nigdy mi się nie nudzą. Gdy zaczyna się sezon i cukinia rośnie jak szalona, nic się nie marnuje, wręcz przeciwnie, działa kreatywnie! Te niskowęglowodanowe wrapy robię zaledwie z trzech składników, a podaję je praktycznie ze wszystkim, co akurat mam pod ręką. Kuchnia lowcarb totalnie trafia w mój gust. Lubię to, że warzywa grają w niej pierwsze skrzypce i z powod... czytaj dalej...
Molekularny biolog z wykształcenia, kulinarna blogerka z zamiłowania