To nie żadna makowa panienka , tylko konkretna babka cytrusowo-makowa z charakterem! Nie wiem jak Wy, ale ja mam absolutnego bzika na punkcie połączenia maku z cytrusami – zwłaszcza w babce. Babka to taki wdzięczny wypiek – niby prosta, a jednak daje pole do kulinarnego szaleństwa. Tym razem poszłam na całość i dorzuciłam sok z limonki, mak i… cukinię. Tak, dobrze czytacie – cukinię! Tego jeszcze na blogu codojedzenia nie było. Mak, limonka i… cukinia? – babka cytrusowo-makowa w nowej odsłonie Cały t... czytaj dalej...
Molekularny biolog z wykształcenia, kulinarna blogerka z zamiłowania