Krem daktylowy chodził za mną od dawna, więc wydrukowany przepis Olgi Smile od dawna leżał na półce. Nie miałam cierpliwości na namaczanie daktyli i czekanie, zaryzykowałam i zmiksowałam od razu, ale miksowałam powoli i robiłam przerwy aby nie spalić miksera, bo nie mam mocnego sprzętu (tylko 600W). Smak kremu jest rewelacyjny i szkoda, że cały poszedł do chałki . Mój syn, który za żadne skarby nie tknie suszonych daktyli spróbował kremu i stwierdził, że jest pyszny, a suszonego daktyla w całości nadal nie chce ... czytaj dalej...
Zbiór fit przepisów na każdą okazję : obiad, śniadanie, deser, czy kolację. Jeśli dbasz o linię, to zestawienie tych przepisów jest idealne dla Ciebie :-)
Czytaj dalej...