Cześć Ostatnio stwierdziłam, że mam zdecydowanie za dużo książek kucharskich. Książek i gazetek z przepisami jest już tyle, że pomału zaczynam się gubić, gdzie znajduje się dany przepis. A zaczęło się od tego, że z przygotowania niedzielnych kotletów z karkówki został mi kawałek mięsa. Postanowiłam zrobić z niego wieprzową wersję kotlecików skubanych / szarpanych / podwójnych (spotkałam się już z kilkoma nazwami tych kotlecików). I wtedy zaczęło się szukanie. Przepis kojarzył mi się z książką kucharską w zeszytow... czytaj dalej...
Można rzec, że jest to najpopularniejsze danie polskiej kuchni, lecz nie każdy potrafi go przyrządzić tak by zapierał dech w piersiach.
Czytaj dalej...Jestem zwyczajną kobietką jakich wiele na polskich ulicach. Urodziłam się w 1984 r. i mieszkam w Bydgoszczy. Tak jak wiele Polek czytam, zajmuję się robótkami ręcznymi, gotuję. I można powiedzieć, że kolekcjonuję przepisy kulinarne. :) Receptury zbieram wśród znajomych, w sieci, w książkach i gazetach.
Do moich ulubionych autorów należą Magdalena Kozak, Marion Chesney jako M. C. Beaton, Dean Ray Koontz, Terry Pratchett i Andrzej Sapkowski.
W chwilach wolnych od kucharzenia i czytania lubię zająć "czymś pożytecznym" ręce. Najczęściej jest to haft krzyżykowy lub druty. Zawsze mnie jednak ciągnęło do innych rodzajów robótek ręcznych.