Zanim z tych fasolek powstał dziś obiad to wczoraj z Julką objadałyśmy się nimi prosto z grządki, bo takie smakują najlepiej. Takie przyjemności to czysta esencja lata i tylko teraz zanim przerosną i będą twarde są idealne. Swoją drogą bieganie boso po trawie jest fajniejsze od samego objadania się.. Obiad dla dwojga... Fasola: - 1/2 kg młodej zielonej fasoli - sól 1. Wodę gotujemy, lekko solimy i wrzucamy fasole na o. 15-20 minut, aby była al dente, bo rozgotowana nie chrupie miedzy zębami. Odcedzamy po ugotowa... czytaj dalej...
Inspiruje mnie to co nowe i czego jeszcze nie znam. Smakuję, gotuję... i już nie mówię „nigdy”...