Czasy, kiedy w polskich domach padało głównie pytanie „rozpuszczalna czy sypana?” należą już do przeszłości. Dziś coraz częściej w domowym zaciszu możemy wybrać latte, espresso czy americano. Stało się tak dzięki upowszechnieniu ekspresów do kawy. W porównaniu do lat 90., czy nawet do początku XXI w. (o PRL-u nie wspominając), wielbiciele kawy mają dziś ogromny wybór jeśli chodzi o sposób parzenia tego napoju. Możemy do tego celu wykorzystywać zarówno najnowocześniejszy sprzęt (bo za taki trzeba uznać automaty... czytaj dalej...
Mój blog jest eklektyczny – trochę wegetariański, czasem wegański, często rybny albo mięsny. Po prostu życiowy.
Odstawiając cukier, pszenicę i mleko nagle odkryłam paletę smaków, których nie znałam do tej pory. To coś … niesamowitego. W tej chwili, już wiem co i jak jeść, bym czuła się dobrze i by mi smakowało. Wypracowałam też moją maksymę „Pamiętaj zdrowo nie znaczy katorżniczo, bo życie jest, między innymi po to, żeby jeść”.