Niema to jak swojski smalczyk. Można kombinować na różne sposoby. Ja tym razem zrobiłam klasyczny:) Choć do części topiącej się słoninki dodałam tłuszcz z wędzonki, więc część wytopionego smalcu ma wędzony posmak. Smaczności:) Jak zrobić smalec? Nic prostszego. Potrzeba Ci słoninki i właściwie nic więcej:) Mama moja mówi, że najlepszy jest tłuszcz gęsi, no ale trudno go zdobyć i z pewnością jest droższy. Kroimy słoninkę w kostkę, wsypujemy na patelnię lub innego naczynia i topimy na malutkim... czytaj dalej...