Po tę książkę sięgnęłam za namową Maggie. Miałam się przy niej obśmiać jak norka - a to zdecydowanie wystarczający powód, żebym w księgarni zamówiła właśnie ten tytuł. Chwilę czekała na swoją kolej, ale kiedy już się do niej zabrałam, nie mogłam się oderwać. Tak zabawnej powieści nie miałam w rękach od dawna. Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął to debiutancka powieść Jonasa Jonassona. Mam nadzieję, że Szwed nie zakończy na tym swojej kariery, bowiem książka jest rewelacyjna. Jeśli w takim t... czytaj dalej...