PIERWSZY MILION

PIERWSZY MILION

    Podobno pierwszy milion powinno się ukraść... Ja nie ukradłam, powiem więcej sam przyszedł - a właściwie to Wy kochani przyszliście, klikaliście,zaglądaliście już.... milion razy. Zaczynając ponad dwa lata temu nie sądziłam,że pisanie bloga kulinarnego  sprawi mi tyle radości i satysfakcji. Daleko mi do doskonałości. Cały czas się uczę. Z zazdrością i podziwem zaglądam na inne blogi. Czerpię z nich inspiracje, czytam i  podpatruję. Niestety czas jest towarem deficytow...

Czytaj dalej na blogu potrawyregionalne

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.