Orzeszki.. Według mnie najbardziej pracochłonny wypiek. Ponieważ nie mam patelni do takich orzeszków a jedynie małe foremki, muszę się nieźle nagimnastykować żeby wylepiać takie małe ‘skorupki” i w dodatku nie można za cienko, bo się będą za bardzo kruszyć, a jak będą za grubo wylepione, to zarosną podczas pieczenia i nie będzie gdzie kremu włożyć. Nie podam jaka to jest grubość. Należy samemu metodą prób i błędów dojść do idealnej grubości. No i trzeba sobie zarezerwować bardzo dużo wolnego czasu... czytaj dalej...
Ciasta na Święta Bożego Narodzenia to w ostatnich dniach bardzo często przeszukiwane hasło w Internecie.
Czytaj dalej...