Jak trafiliśmy do Świeradowa była dość potężna burza, potem wyszło piękne słońce a my chlapaliśmy się jak kaczki brodząc po kostki w wodzie. Dotarliśmy do Hali Spacerowej już całkiem wysuszeni przez słońce. Pospacerujecie z nami? CZYTAJ DALEJ czytaj dalej...
Gotuje bo lubię, pieke bo kocham to robić i bawie sie tym doskonale.Zapraszam do odwiedzania mojego bloga Moje Małe Czarowanie.