Kolejny odcinek pieczenia chleba. Można się w to naprawdę wkręcić bo sama świadomość, że bochenek przygotowany został w domu sprawia, że smakuje on dwa razy lepiej niż kupiony w piekarni. Tym razem za drugim podejściem udało mi się przygotować chleb pełnoziarnisty, który spełnił moje oczekiwania. Tak jak poprzednio, chleb wyrabiam ręką i piekę w piekarniku w normalnej keksówce - nie potrzeba żadnych maszyn czy specjalnych foremek. Bazą tego chleba jest mąka pszenna chlebowa razowa z niewielką domieszką zwyk... czytaj dalej...