A jak akwarium...

A jak akwarium...

A jak akwarium...

Fotoalfabet blogerów:A jak akwarium.Długo myślałam nad pierwszą literą... Oj długo... Aż wreszcie wymyśliłam... Moje akwarium... W genach - tych po Tacie - odziedziczyłam zamiłowanie do wszelkiej maści zwierzątek.  Chomiki, świnki morskie, papużki, rybki i inne "gady" były w naszym domu... zawsze. I tak mi zostało. Zaraz po przeprowadzce do męża założyłam akwarium. Mam z resztą jeszcze psa i dwa koty, ale o tym innym razem. Z dzieciństwa pamiętam jak z siostrą dokarmiałyśmy dużego pająka. Łapałyśmy dla... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Miksturownik

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.