Pomóż Uli!

Pomóż Uli!

Pomóż Uli!

Dzisiaj bez przepisu żadnego, bez żartów, bez zapowiedzi kolejnych wpisów, bez mniej lub bardziej nudnych historyjek. Dzisiaj na poważnie. Jak być może zauważyliście na górze, na pasku z prawej strony zamieściłem mały banerek. Przekierowuje on na stronę mojego kumpla z byłej pracy. Dobry z niego herbatnik więc postanowiłem pomóc jak mogę... Otóż jego niespełna roczna córeczka Ula ciężko choruje. Ma parę różnych bardzo przykrych dolegliwości, z których chyba najpoważniejsza jest kraniosynostoza czyli przedwcz... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Marder&Marder Manufacture

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.