Mili państwo z Oddbox dostarczaja nasza cotygodniowa dawkę warzywno-owocowych witamin. Ale owa dawka jest niejako narzucona przez zapotrzebowanie (tudzież jego brak) supermarketów. I czasami ladujemy z większym, niż ustawa przewiduje, zapasem nietypowego warzywa, lub owocu. Mieliśmy już problem z fenikułem, selerem naciowym, a ostatnio z grejpfrutami. Bo 2-3 sztuki tygodniowo, to nawet jak nasze, spore, możliwości odrobinę za dużo. Dlatego postawiłam na wykorzystanie owoców tak, aby nikt się nie zorientował... czytaj dalej...