Kaczucha, czyli garnek rzymski Wczoraj dostałam przesyłkę z Węgierskiego sklepu. Postanowiłam powiększzyć swoje doświadczenia kulinarne o pieczenie w rzymskim garnku. A poza tym idzie wiosna, więc pora odtłuścić co nieco nasze dania ! Trochę czytałam jaki garnek najlepiej wybrać, ale jak wiadomo ile osób tyle opinii :-))). W końcu wybrałam taki z kaczuchą i z glazurowanym dołem. Teraz pora na to, aby coś upichcić, na pierwszy ogień chyba pójdzie kurczak w warzywach. A Wy macie ... czytaj dalej...