Zgodnie z obietnicą dzielę się na koniec wrażeniami po zmyciu lakieru hybrydowego NEESS . Wcześniej opisałam i oceniłam robienie domowych hybryd . Przyszedł jednak czas na zmycie odrastających paznokci. Otóż usuwanie lakieru hybrydowego okazało się dla mnie dużo prostsze niż jego nakładanie ;) Dzięki znajdującym się w zestawie foliom, patyczkowi i removerowi w ok 20 minut pozbyłam się lakieru, który na paznokciach trzymał się bite 2 tygodnie. Folie z fabrycznie wmontowanym wacikiem wystarczy solidnie nasą... czytaj dalej...