Do dziś zapach mleka z czosnkiem, miodem i masłem przypomina mi dzieciństwo i dni, w których leżałam chora całe dnie w łóżku. Mimo wszystko, wspominam je bardzo dobrze, bo kojarzy mi się z czasem beztroski. Jednak kilkanaście lat temu nie przepadałam za tą miksturą, a wręcz mnie odrzucała. Piłam z musu, pod presją mamy, babci, prababci Po jakimś czasie natomiast się do niej przekonałam i teraz jest dla mnie pierwszym ratunkiem w czasie okresu jesienno-zimowego . Szczególnie polecam tę miksturę przyrządzić wi... czytaj dalej...