Lipiec, piękny, wakacyjny miesiąc, który w tym roku postanowił jednak trochę Polskę i jej mieszkańców porozpieszczać słońcem i letnią temperaturą, minął bezpowrotnie. Czas zatem na podsumowanie miesiąca. Tym razem jednak będzie ono inne niż zwykle, bo zawarte w obrazach. Czasem obraz wart jest bowiem więcej niż tysiąc słów. Lipiec był dla mnie przede wszystkim miesiącem wypełnionym blogowymi wydarzeniami. To miesiąc, w którym dane mi było uczestniczyć w spotkaniu A może nad morze? Z książką, bo #tuczytamy oraz ... czytaj dalej...