Czarne oliwki to jedyne ustrojstwo w kuchni, za którym nie przepadam (chociaż te naprawdę dobrej jakości, wchłaniane na wakacjach, wchodzą jak złoto). Jednak jako farsz np. do indyka (którego przepis wrzucę wieczorem) z dodatkiem suszonych pomidorów są dla mnie zjadliwe. Przepis na tę tapenadę wpadł mi w oko na youtube. Jego autorem był Jamie i Gennaro. Mój przepis nieznacznie zmieniłam. Składniki: 150 g czarnych oliwek bez pestek 5 suszonych pomidorów z zalewy 1 ząbek czosnku większa szczypta startej skórki z cyt... czytaj dalej...