W najbliższym czasie, spodziewajcie się jeszcze mniej przepisów na zwierzynę. Tak, jeszcze mniej. Świat się kończy, to pomysł My. Spokoooojnie, to tymczasowa akcja. Będzie mniej smażenia, mniej soli, więcej warzyw i owoców, strączki i inne kasze (hłehłe). Resztę karmić będę tak samo, o czym już wie. Myślę, że będą przychodzić do nas już najedzeni. Chociaż sałatka, która jest w tytule, przeszłaby spokojnie. Na szczęście lubią takie rzeczy, co mnie cieszy niebywale. Kończę powoli wakacyjne figi, odpaliłam w ... czytaj dalej...