Jak grog to rum, jak rum to marynarze. Nie inaczej. Ceremoniał picia grogu, to bardzo stary ceremoniał kultywowany przez stulecia, zwłaszcza we flocie angielskiej. Dopiero na początku lat 70-siątych XX wieku zaprzestano tego zwyczaju (źródło: www.zeglarstwo.waw.pl). Mój grog jest oczywiście podrasowany, tak do końca nie wiem z czego był zrobiony oryginał, może była to mieszanka jedynie rumu i wody. W momencie, gdy robiłam ten trunek, z przyjaciółmi zamarzyła nam się ogromna ilość śniegu, ostry mróz i wielki ga... czytaj dalej...