Ten przepis jest znany wielu osobom, wiem. Wielu blogerów kulinarnych ma ten przepis u siebie. Nie chcąc być w tyle, wrzucam go również i tu. Pomysł zrobienia tej sałatki powstał w momencie, gdy kolega Staszek obruszył się, że koledze Bro obiecałam inną potrawę. Nie chcąc podpaść Staszkowi i jednocześnie wiedząc, że lubi arbuza i wszelkie surówko-sałatki, postanowiłam zrobić właśnie arbuza z fetą i oliwkami. No powiem Wam, że zajadaliśmy się w komplecie. Ekstra. Tylko arbuz nie był w 100% dojrzały – w... czytaj dalej...