Ostatnio jedyne posiłki na jakie mam ochotę składają się ze strączków.. Skąd u mnie taka nagła, wzmożona miłość do tych roślinek? Sama nie wiem, jednak nie zamierzam sobie ich odmawiać i próbuję je wcisnąć do każdego możliwego dania. Przykładem jest dzisiejsza talaretka cieciorki i okary, która była "produktem ubocznym", podczas tworzenia tofu. Talaretkę nadziałam malinami, niestety już mrożonymi.., Powoli zaczynam zużywać moje letnie zapasy. Mam wrażenie, że od nadmiaru nauki mój mózg się wypalił. Cor... czytaj dalej...
Nastała już jesień, więc nasz organizm musi walczyć z bakteriami i wirusami wywołującymi przeziębienia lub grypę.
Czytaj dalej...