Niedziela- dzień stworzony do wielogodzinnych refleksji, sprowadzających się do prostego stwierdzenia: Ja pie*dolę, jutro poniedziałek… Nie wiem jak Wy, znaczy się moi potencjalni/ewentualni moi czytelnicy, ale ja mam zawsze poniedziałkowe postanowienia tj. w niedzielę sobie postanawiam, że już naprawę ale od tego poniedziałku będę: 1. planować codzienne zadania i dumnie w notesach, a mam ich 4 skreślać zadania wykonane 2. planować tygodniowe menu dla całej rodziny z uwzględnieniem budżetu i oczywiści... czytaj dalej...
100 % weganka