Przepis na : obiad
Ja wiem, że już miało nie być w tym roku więcej potraw z Chorwacji. Jednak pojechałem tam po raz drugi, tym razem na regaty (służbowo, na statek, do kapitana). Na jachcie była kuchnia, a kolega miał ze sobą lustrzankę, więc nie mogłem sobie darować:) Wiem też, że bardzo podobny przepis wrzucałem w zeszłym roku (o tutaj). Na swoje usprawiedliwienie mam to, że kalmary z pietruszką i czosnkiem są przepyszne i nigdy się nie nudzą:) Tym razem za testerów robili koledzy (i jedna z koleżanek) z którymi pływałem. Nie w... czytaj dalej...