Rozkosznego chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. To człowiek, który nakręca ślinianki już samymi słowami – po przeczytaniu opisów jego dań zwykle rzuca się szybko telefonem i biegnie do kuchni, bo na plecach przechodzą ciarki, kiszki marsza grają jak nigdy dotąd, a kubki smakowe skaczą z Read More Artykuł Rozkosznie się to czyta! – czyli recenzja książki „Rozkoszne” Michała Korkosza pochodzi z serwisu Fly me to the spoon - Dorota Domino . czytaj dalej...