Krówki... bardzo lubię :-) chociaż ostatnio jadam je rzadziej, bo staram się unikać słodkiego ;-) ale czego to się nie robi gdy ukochana pięciolatka pyta czy zrobimy jakieś cukierki... A krówki robi się bardzo szybko, trochę trzeba poczekać aż zastygną (chociaż tragedii z tym nie ma), ale warto :-) zwłaszcza gdy pojawi się ochota na coś tak diablo słodkiego... z drugiej strony, to moje dziecko jest wstanie wyjadać łyżką masę kajmakową bez jakichkolwiek dodatków więc co tam... i krówki zrobione ;-) Te moje są typo... czytaj dalej...