No i nadszedł: ostatni dzień 2014 roku. Pora podsumowań, rachunków sumienia i planów na kolejny rok. Nie będę zanudzać Was statystykami, bo one tak naprawdę nie są istotne. Ważne jest, ze blog żyje, że odwiedzacie go, komentujecie, piszecie do mnie maile. Jestem szczęściarą, że mam takich czytelników :)Życzę Wam spełnienia marzeń, tych schowanych na dnie serca i tych przyziemnych, codziennych i oczywistych. Życzę zdrowia, bo to podstawowa wartość, bez której jest trudno i boleśnie. Życzę u... czytaj dalej...
Proste przepisy na proste i smaczne potrawy.